BIOLIQ płyn micelarny - mój KWC w kategorii płyn micelarny
Na blogu ostatnio, z racji wyzwania Blogmas 2016, króluje tematyka świąteczna, ale żeby Was nie znudzić monotonią, dzisiaj będzie o moim KWC w kategorii płynów micelarnych. Chcę Wam opowiedzieć trochę o płynie micelarnym Bioliq.
Z racji tego, że mam cerę dość problematyczną (mieszaną, przetłuszczającą się w strefie T, z tendencją do suchych skórek na policzkach, z rozszerzonymi porami, pojawiającymi się często nieproszonymi gośćmi - cera jak u nastolatki, a tu taki wiek poważny😉) bardzo długo zajęło mi znalezienie odpowiedniego płynu miceralnego. Gdy okiełznały strefę T, to wysuszyły policzki jeszcze bardziej. Kiedy policzki były fajnie nawilżone, czoło i nos świeciły jak latarnia. To było straszne. Próbowałam tańszych i droższych produktów, tych drogeryjnych i tych z wyższej półki i zawsze coś było nie tak. Już prawie tracąc nadzieję, kupiłam przypadkiem będąc po jakieś leki w aptece, płyn micelarny Bioliq. Okazało się z czasem, że to był strzał w dziesiątkę!
Ale po kolei..
Zacznijmy od tego co nam obiecuje producent.
BIOLIQ Płyn micelarny do każdego typu cery. Łagodnie, ale wyjątkowo skutecznie oczyszcza skórę twarzy, oczu i ust nawet z wodoodpornego makijażu. Zapewnia optymalną pielęgnację i nawilżenie również skóry wrażliwej.
Formuła płynu micelarnego Bioliq opata jest na micelach, które tworzą maleńkie kuliste struktury zamykające w swoim wnętrzu zanieczyszczenia. W ten sposób możliwe staje się szybkie i łatwe oczyszczenie powierzchni skóry bez konieczności długotrwałego pocierania. Płyn zawiera prowitaminę B5 (dexpanthenol) oraz składniki nawilżające, które wiążą warstwie rogowej naskórka, zapewniając natychmiastowe nawilżenie i ukojenie. Płyn sprawia, że skóra jest czysta i odświeżona, nie pozostawiając jednocześnie tłustej warstwy na jej powierzchni.
Wskazania: Płyn micelarny przeznaczony do oczyszczania i demakijażu skóry twarzy, oczu i ust.
Stosowanie: Wacikiem nasączonym płynem oczyścić skórę twarzy, oczu i ust. W celu optymalnego demakijażu oczu należy przyłożyć waciki do powieki i odczekać kilka sekund, następnie usunąć makijaż delikatnym ruchem z góry na dół. Stosować według potrzeb. Nie ma konieczności spłukiwania.
Przechowywanie: Przechowywać w oryginalnym opakowaniu w temperaturze poniżej 25°C. Nie chłodzić, nie zamrażać. Chronić przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych. Przechowywać w miejscu niedostępnym dla dzieci.
Składniki: Aqua, Glycerin, PEG-6 Caprylic/Capric, Glycerides, Sodium Lactate/ Sodium PCA/ Glycine/ Fructose/ Urea/ Niacinamide/ Inosotol/ Sodium Benzoate/ Lactic Acid, Methylpropanediol/ Caprylyl Glycol/ Phenylpropanol, Polysorbate 80, Panthenol, Disodium EDTA, Parfum, Limonene, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl Ionone, citronelol.
Nie zawiera parabenów. Testowany dermatologicznie.
Pojemność: 200ml
To by były wszystkie informacje, które znajdziemy na opakowaniu.
Cena: duża rozbieżność-zależy od apteki (kupowałam za 16,50 ale też za 11,90 - zawsze kupuję go stacjonarnie)
Opakowanie: okrągła wygodna w trzymaniu butelka z takiego twardszego plastiku. Zamknięcie to plastikowa zakrętka, którą naciskamy i otwiera nam się dozownik płynu (bardzo wygodne dla takich jak ja, co to lubią odkręcaną zakrętkę zgubić). Nie zdarzyło mi się, żeby coś wyciekło, nawet w podróży.
Tego płynu micelarnego używam już drugi rok. Jest to już moje nie pamiętam które opakowanie, ale dużo się ich przez te 2 lata przewinęło. Zmywanie nim makijażu to czysta przyjemność, również tego wodoodpornego. Nie wysusza, nie podrażnia, skóra po użyciu jest czysta i nawilżona, daje takie uczucie miękkości, nie pozostawia tłustej tafli na twarzy. Obietnice producenta są w 100% spełnione, a do tego ładnie pachnie. Odkąd zaczęłam go używać zauważyłam, że stan mojej cery się znacznie poprawił.
Mam nadzieję, że będą go długo produkować, bo nie chcę znowu przechodzić gehenny z poszukiwaniami płynu micelarnego. I mimo, że do demakijażu oczu używam ostatnio płynu dwufazowego, tak jeżeli chodzi o twarz, to już nie eksperymentuje.
Ze swojej strony gorąco polecam.
A Wy macie jakieś swoje ulubione płyny micelarne? A może ktoś podziela moją miłość do Bioliq?
Mam nadzieję, że będą go długo produkować, bo nie chcę znowu przechodzić gehenny z poszukiwaniami płynu micelarnego. I mimo, że do demakijażu oczu używam ostatnio płynu dwufazowego, tak jeżeli chodzi o twarz, to już nie eksperymentuje.
Ze swojej strony gorąco polecam.
A Wy macie jakieś swoje ulubione płyny micelarne? A może ktoś podziela moją miłość do Bioliq?
6 komentarze
Również mam cerę mieszaną i wiele miceli przerobiłam. Od Sylveco aż do tych dziwnych... Ale tego nie znam, ta marka jest mi nieznana i nie miałam okazji z nią poznać się. Czas nadrobić to! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj😊 Może akurat przypadnie Ci do gustu.
UsuńWiem, że to błąd ale do oczyszczania twarzy z makijażu używam żelu do mycia. Nie potrafię się przekonać do zmywania płynem i wacikiem.
OdpowiedzUsuńJa używam od jakiegoś czasu dwupaka-najpierw płyn potem żel. Mam wtedy 100% pewność, że wszystko jest usunięte.
UsuńDobrze, że trafiłam na Twojego bloga, naprawdę ten płyn idealnie będzie się nadawał do mojej cery. To też mój typ skóry. Tak jak piszesz przypadki często są najlepsze.
OdpowiedzUsuńOj tak. Czasem coś człowiek szuka na siłę i znaleźć nie może, a tu przypadkiem i strzał w 10😊 Spróbuj i koniecznie daj znać czy się u Ciebie też sprawdził.
UsuńMiło mi bardzo, że tu jesteś. Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii. Jeśli Ci się spodobało, pozostań na dłużej.