Makijaż pełen blasku na święta

by - 27 grudnia


Święta, święta i po świętach..Brzuchy pełne? Jedzenie poszło w cyce? Mam nadzieję, że tak.
Chciałam Wam dzisiaj przedstawić makijaż, który towarzyszył mi podczas tegorocznych świąt. Nic specjalnego, nic wyszukanego, kilka machnięć pędzlem i gotowe.

W tegorocznym makijażu świątecznym postawiłam na błysk. Do jego wykonania użyłam samych sprawdzonych i ulubionych kosmetyków.

BAZA
Ostatnio moją najlepszą bazą pod makijaż, jest brak typowej bazy oraz kremu do twarzy! Za to świetnie mi się sprawdzają w tej roli sera: naprzemiennie nawilżające serum Natura EsTonica bio oraz aktywne serum korygujące Bielenda. W zależności od potrzeb mojej skóry, po konkretne serum sięgam.

KRYCIE
Nie byłoby pięknego makijażu bez ujednolicenia cery oraz zakrycia niedoskonałości. Ostatnio rządzi u mnie duet Bell i Pixie Cosmetics. Do zakrycia niedoskonałości używam korektora w płynie z minerałami Bell, a do ujednolicenia cery podkładu mineralnego Minerals Love Botanicals PixieCosmetics. Moja cera polubiła się z tym podkładem i praktycznie po niego tylko ostatnio sięgam.

KONTUROWANIE
Nie jakieś hardcorowe, tylko delikatne wymodelowanie twarzy. Do tego celu sięgam po czekoladkę I  Makeup Bronze and Glow. Bronzer ma na tyle uniwersalny odcień, że nadaje się do konturowania nie tylko policzków, ale również skroni oraz podbródka. Róż, którym jestem ostatnio zachwycona, czyli róż mineralny Neauty Minerals w odcieniu Rhubarb Wine, standardowo ląduje na policzkach. Uwielbiam go za jego słodki odcień oraz matowe wykończenie, które w różach lubię najbardziej. Na koniec blask, blask i jeszcze raz blask, bo to w końcu makijaż pełen blasku. Idealnie do tego nadaje się rozświetlacz z wspomnianego już duo  Makeup Bronze and Glow. Cudowny kolor, który tworzy piękną taflę na kościach jarzmowych, pod łukiem brwiowym, na szczycie nosa oraz na łuku kupidyna.

OCZY
Najczęściej do malowania oczu używam bronzera oraz rozświetlacza. Ot takie szybkie, dzienne podkreślenie oczu. Jednak w święta postawiłam na mocniejsze podkreślenie oczu oraz blask na oku i  użyłam do tego palete cieni  Makeup Death By Chocolate. W sumie w makijażu użyłam 5 cieni: White Light na całą powiekę, Break Me Up w załamanie powieki, Devour Me w zewnętrzny kącik oraz na dolną powiekę, Tear the Wrapper na środkową część powieki i do roztarcia dolnej powieki oraz Bring Down Angels w wewnętrzny kącik oka. Nic skomplikowanego, bo skomplikowanych makijaży robić nie potrafię (może kiedyś się nauczę, ale lata świetlne nauki przede mną). Dodatkowo na linię wodną poszła w ruch beżowa kredka, aby rozjaśnić spojrzenie. A rzęsy pomalowane ulubioną mascarą Formula Pura Volume Estremo Deborah Milano. Brwi podkreślone wodoodporną kredką do konturowania brwi Lovely i utrwalone ciemnobrązową mascarą do brwi Lovely.

USTA
Święta to czas kiedy jemy, jemy, pijemy i jeszcze raz jemy, dlatego w makijażu ust odstawiam maty, a sięgam po błyszczyki. W tym roku postawiłam na cudny róż Freedom Shade 103 Drem. Mimo, że szybko się zjada, jak to błyszczyki, to na tyle się wżera w usta, że różowy kolor nadal pozostaje na ustach.

UTRWALENIE
Mam typowe utrwalacze makijażu, ale jakoś żaden nie urzekł mnie na tyle, żeby sięgać po niego na co dzień. Za to bardzo dobrze do utrwalenia mineralnego podkładu sprawdza mi się Naturalna woda różana Remedium Natura.


Na koniec zdjęcie mojego makijażu. Jakość nie powala (jak i sam makijaż), zdjęcie nie oddaje tego błysku i kolorów na oku, ale poglądowo musi starczyć.

Świąteczny makijaż był zadaniem zarówno w wyzwaniu #7 Piękna przed świętami, jak i w wyzwaniu #9 Blogmas2017, dlatego post ten jest odpowiedzią na obydwa wyzwania.
💋

You May Also Like

8 komentarze

  1. Zainteresowałaś mnie bazą z Bielendy, chętnie sprawdzę jak to serum sprawdzi się na mojej twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Konkretnie opisane i makijaż wygląda na ultra delikatny. Co do błyszczyków to prawda, szybko się je zjada 🙄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo w sumie był delikatny, choć na żywo oko wyglądało na nieco mocniejsze🙂

      Usuń
  3. Podoba mi się połączenie kolorów na powiekach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Złotko na oczach - uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi bardzo, że tu jesteś. Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii. Jeśli Ci się spodobało, pozostań na dłużej.