Pokaż Wakacyjną Kosmetyczkę ➤ Kosmetyki do wakacyjnej pielęgnacji twarzy
Witajcie.
No i mamy sierpień. Ale ten czas zasuwa. Co dzień bliżej zimy..Jednak jeszcze cały sierpień, a dla niektórych i wrzesień est wakacyjny, więc korzystajmy póki czas. Będąc w tematyce wakacyjnej, dzisiaj kolejny post w ramach wyzwania Trusted Cosmetics "Pokaż Wakacyjną Kosmetyczkę".
Macie jakieś ulubione kosmetyki do pielęgnacji twarzy w okresie wakacyjnym? Używacie sprawdzonych czy testujeciee wtedy coś nowego? Ja całego kompletu nie zabieram, tylko takie minimum, który przedstawia się następująco:
Eo Laboratorie "STRANY" serum witaminizujące do skóry twarzy |
Organiczny ekstrakt aceroli, antyoksydacyjny, odmładzający kompleks, witaminy PP i C. Produkt, który przyjemnie nawilża, ma konsystencję nietypow,a dla tego typu produktu: nie jest ona wodnista, a kremowa (i w tym miejscu nieporozumieniem dla mnie jest pipeta, która nie nabiera produktu). Możemy stosować samodzielnie, bez użycia kremów i tak właśnie to serum używam latem w wieczornej pielęgnacji. Przy okazji oszczędzam miejsce wakacyjnej kosmetyczce.
Rozświetlający krem pod oczy wzbogacony m.in. o naturalną wodę mineralną oraz kompleks ekstraktów z yerba mate, arniki, oczaru, skrzypu polnego, miłorzębu japońskiego i kasztanowca. Regularnie stosowany wygładza, zmniejsza widoczność zmarszczek, rozjaśnia skórę, redukuje opuchliznę i worki pod oczami. Skuteczie pielęgnuje, intensywnie nawilża oraz rozświetla skórę. Niweluje oznaki zmęczenia, działa kojąco i łagodząco.
Błyskawicznie się wchłania, woda różana tonizuje i przywraca nturalne pH, wycisza zaczerwienienia, poprawia kondycję skóry, wzmacnia naczynia krwionośne. Kwas hialuronowy wiąże wodę w naskórku zapewniając odpowiedni poziom nawilżenia i wygładzenia. Alantoina łagodzi, przynosi komfort, delikatnie naina skórę. Jest to idealny produkt także jako mgiełka odświeżająca w upalne dni. Stosowany na makijaż utrwala go i nada naturalne wykończenie.
Łagodna woda micelarna opracowana na bazie delikatnych czynników myjących i roślinnych ekstraktów łagodzących doskonale usuwa makijaż, zanieczyszczenia bez powodowania podrażnień i wysuszania naskórka. Nadaje się także jako preparat do demakijażu delikatnej skóry oczu i ust. Jej działanie oraz poręczne opakowanie sprawia, że jest idealnym produktem do wakacyjnej kosmetyczki.
Żel delikatnie oczyszcza skórę i pomaga zredukować nadmiar sebum. Zawarta w produkcie woda termalna zapewnia skórze ukojenie i łagodzi podrażeniani. Zostawia skórę oczyszczoną i odświeżoną. Dzięki swojemu uniwersalnemu zastosowaniu (do twarzy i ciała) żel ten jest wręcz stworzony do wakacyjnej kosmetyczki.
Idealna do demakijażu i mycia twarzy, szyi oraz dekoltu. Gładka powierzchnia gąbki pozwala delikatnie usunąć makijaż i zanieczyszczenia ze wszystkich zakamarków skóry. Używam jej wraz z żelem do mycia twarzy. Pakując ją do wakacyjnej kosmetyczki mogę zapomnieć o peelingach, oszczędzając tym samym miejsce.
I to wszystkie produkty do pielęgnacji twarzy, które lądują w mojej wakacyjnej kosmetyczce. Jak możecie zauważyć nie ma tutaj full pielęgnacji, ale jest tyle ile potrzebuję. Mniejsze pojemności zabieram w oryginalnych opakowaniach, większe przelewam do podróżnych, żeby zaoszczędzić miejsce.
A jak wygląda Wasza wakacyjna kosmetyczka? Zabieracie wszystko czy stawiacie na minimalizm?
💋
I to wszystkie produkty do pielęgnacji twarzy, które lądują w mojej wakacyjnej kosmetyczce. Jak możecie zauważyć nie ma tutaj full pielęgnacji, ale jest tyle ile potrzebuję. Mniejsze pojemności zabieram w oryginalnych opakowaniach, większe przelewam do podróżnych, żeby zaoszczędzić miejsce.
A jak wygląda Wasza wakacyjna kosmetyczka? Zabieracie wszystko czy stawiacie na minimalizm?
💋
8 komentarze
Gąbkę Konjac kupuję regularnie. Przypomniałaś mi, żeby ją wymienić :)
OdpowiedzUsuńPolecam się:)
UsuńNa wyjazdach minimalizm to podstawa. Już się nauczyłam, żeby nie zabierać całej zawartości łazienki ze sobą :D
OdpowiedzUsuńCzłowiek uczy się z czasem takich rzeczy. Pierwszy wyjazd-zabierasz wszystko, używasz góra połowę z tego. Z czasem człowiek zabiera coraz mniej i mniej:)
UsuńZ tego co widać była pani na wakacjach nad morzem. Zazdroszczę.. Dziękuję za kolejne świetne inspiracje
OdpowiedzUsuńPo pierwsze żadna pani-Aga jestem:)
UsuńPo drugie niestety nigdy nad morzem nie byłam:( Ale na pewno to kiedyś nadrobię:)
Po trzecie polecam się na przyszłość:)
Może pani polecić jakieś miejsce? Bo jestem przed urlopem
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam spędzać urlop w Szczawnicy! To takie nasz miejsce na ziemi, do którego najchętniej wracamy.
UsuńMiło mi bardzo, że tu jesteś. Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii. Jeśli Ci się spodobało, pozostań na dłużej.