Grudzień się zaczął, ostatnia więc chwila na napisanie listu do Św. Mikołaja. W zeszłym roku Święty się spisał na medal, może i w tym roku jest szansa na spełnienie jakiegoś marzenia. Gdyby znalazł chwilkę, aby zajrzeć na bloga, niech wie z czego wybierać.

Moja tegoroczna świąteczna wishlista przedstawia się następująco:

Wokół tego trio dreptam już od jakiegoś czasu, ale jakoś nie mogę się ostatecznie zdecydować na zakup. Może Mikołaj ułatwi mi to zadanie😉.

Miałam próbkę tego kremu i już wiem, że chcę go w wersji pełnowymiarowej. Nie chcę dłużej męczyć twarzy drogeryjnymi podkładami, jednak sypkie podkłady mineralne nie w każdej sytuacji mi odpowiadają. Ten krem CC to taka zdrowsza alternatywa płynnego podkładu do twarzy.

Ostatnio bardzo często rzuca mi się w oczy ten krem w internetach, aż mam coraz większą ochotę go przetestować. Może moje okolice pod oczami też by go pokochały..

Zastanawiam się nad nim by używać go do porannej pielęgnacji twarzy. Jestem ciekawa takiej formuły produktu do mycia twarzy.

Moja cera lubi się z witaminą C. Czytałam dużo pozytywnych opinii o tym serum i bardzo mam ochotę go wypróbować.

Mikołaju, 

Masz z czego wybierać😏. Jeśli któryś z tych produktów znajdę pod choinką będzie super, jeśli jednak nie, bo wiem, że masz na swojej liście wiele innych małych i dużych dzieci, które może bardziej czegoś potrzebują lub po prostu bardziej na prezent zasłużyły, to też będzie dobrze.

Pozdrawiam Cię serdecznie.

💋

Użyte grafiki dostępne dzięki uprzejmości zamarzona.pl