O co chodzi z tym Aliexpress || czyli "nie taki diabeł straszny, jak go malują"
Jednym z postanowień noworocznych, o których pisałam w podsumowaniu roku 2016, było rozpoczęcie działu Aliexpress. Nadszedł oto ten dzień, w którym pierwszy wpis o tej tematyce pojawia się na moim blogu. Żeby dobrze zacząć postanowiłam, że pierwszy post będzie ogólnie o Aliexpress - co to jest i czym to się je😉
Aliexpress to taki trochę chiński odpowiednik naszego krajowego Allegro, jednak ilość oferowanych przedmiotów i ich ceny powodują, że Polacy coraz częściej dokonują zakupów u majfrendów. Znajdziemy tam niemalże wszystko: od ubrań, poprzez elektronikę, wyposażenie domu, kosmetyki, aż po akcesoria.
No tak, wszystko fajnie, ale przecież za towary spoza UE obowiązuje nas zapłata cła i podatku vat. Nie w każdej sytuacji:
- za towary o wartości do 22 euro nie płacimy ani cła, ani podatku,
- za towary o wartości od 22 do 150 euro musimy zapłacić podatek vat - 23%,
- za towary o wartości powyżej 150 euro zapłacimy i cło (wysokość zależy od rodzaju towarów, zazwyczaj wynosi 10%) i podatek vat - 23%
W praktyce wygląda to tak, że do kwoty 150 euro cło nas nie obowiązuje i jeśli dokonujemy zakupów na Aliexpress na własny użytek, to nie musimy się martwić. Gdyby jednak zdarzyło się tak, że Urząd Celny zatrzyma naszą paczkę, to wyśle do nas list z taką informacją, a my w odpowiedzi musimy podać im informacje co znajduje się w przesyłce oraz załączyć potwierdzenie płatności i link do aukcji. P takiej akcji nasza paczka powinna do nas dotrzeć. Ja mam na swoim koncie ponad 100 paczek z Chin i nie zdarzyło się jeszcze żebym dostała od nich taki list.
Wspomnieć też należy, że Aliexpress wbrew pozorom jest bardzo bezpiecznym portalem jeżeli chodzi o transakcje, ponieważ sprzedawca otrzymuje pieniądze dopiero wtedy, kiedy my potwierdzimy, że zakupiony przedmiot do nas dotarł i wszystko z nim jest w porządku. W sytuacji, gdy przedmiot dotarł uszkodzony lub nie dotarł wcale, mamy możliwość założenia sporu i domagania się zwrotu części bądź nawet całej zapłaconej kwoty.
Ze spraw ogólnych to chyba tyle, przejdźmy teraz do spraw technicznych, czyli Aliexpress krok po kroku
1. Wchodzimy na stronę Aliexpress.com i zakładamy konto klikając Join.
2. Rejestracji możemy dokonać za pomocą Facebooka oraz maila. Ja pokażę Wam proces rejestracji poprzez maila.
3. Wpisujemy adres mailowy, imię i nazwisko oraz hasło i klikamy Create Your Account.
4. Logujemy się na podanego przez nas maila i potwierdzamy rejestrację.
5. Gratuluję! Założyliście swoje konto na Aliexpress. teraz możemy rozpocząć zakupy.
6. Przechodzimy na stronę główną i wybieramy kategorię, która nas interesuje lub w wyszukiwarce wpisujemy po angielsku co chcemy znaleźć. Ja pokażę Wam proces zakupu na przykładzie etui na telefon: wpisałam w wyszukiwarce samsung galaxy s5 case. Pamiętajcie, aby zaznaczyć opcję free shipping - -ograniczy to wyszukiwanie tylko do produktów z darmową przesyłką.
7. Wybieramy z listy, która nam się pokazała interesujący nas przedmiot i wchodzimy w aukcję.
Z opisu wynika, że niemal 97% użytkowników jest bardzo zadowolonych z zakupu, więc jest duża szansa, że dotrze do nas towar zgodny z opisem.
8. Wybieram odpowiednie parametry zakupu, czyli kolor etui i model telefonu, a następnie klikam Buy Now. Przenosi nas do okna, w którym podajemy dane do wysyłki.
9. Mamy możliwość wysłania wiadomości do sprzedawcy, oczywiście w j.angielskim (korzystam z tej opcji, gdy np. zamawiam kilka tych samych produktów ale w różnych kolorach - do tej pory mi się to sprawdzało, więc chyba sprzedawcy czytają te wiadomości).
Następnie wybieramy metodę płatności dla kraju, w którym mieszkamy. W Polsce mamy opcję zapłaty poprzez przelewy24 i ja zawsze z niej korzystam. Gdy już wybierzemy metodę płatności klikamy Confirm&Pay aby sfinalizować transakcję.
Przenosi nas na stronę z podsumowaniem, gdzie przelicza nam kwotę zakupów na złotówki, klikamy Pay Now.
10. Wybieramy teraz swój bank i płacimy za zakupy.
11. Po dokonaniu płatności dostajemy informację, że płatność się powiodła. Pozostaje nam teraz tylko czekać na nasze zamówienie.
I to tyle. Cała filozofia. Nie jest to takie trudne, jakby się mogło w pierwszej chwili wydawać.
Mam nadzieję, że ten krótki poradnik pomoże Wam w robieniu pierwszych kroków po Aliexpress.
Gdyby były jakieś problemy piszcie w komentarzach. W miarę możliwości postaram się pomóc.
💋
💋
18 komentarze
Bo Alli jest naprawdę spoko :) ja jestem na etapie poszukiwania dodatków do domu :)
OdpowiedzUsuńOj tak:) Wiele perełek można wyszukać i to niezłej jakości.
UsuńAli jest spoko! :D Przekonałam się niedawno poszukując wykrojników scrapbookingowych. Super ceny i co dziwne... super jakość, bo tną jak żyleta ;)
OdpowiedzUsuńMożna trafić na dobre jakościowo rzeczy. Wiadomo, że to loteria i 2 te same rzeczy od tego samego sprzedawcy mogą się diametralnie różnić jakością, ale mimo wszystko się opłaca czasem zaryzykować:)
UsuńNie kupowałam nigdy nic na Aliexpress chociaż cały czas mnie kusi, żeby założyć sobie konto i zacząć kupować, bo wypatrzyłam tam kilka fajnych rzeczy. Czas to zmienić, założyć konto i zrobić pierwsze zakupy.
OdpowiedzUsuńJak już założysz konto i pójdzie pierwsze zamówienie, oj na pewno to nie będzie ostatnie:) To strasznie wciąga:P
UsuńZakładanie konta na alli to samobójstwo ;) Moje przesyłki z ebay wciąż spływają do domu, a zanim listonosz przyniesie to ja już zdążę zapomnieć :D Lepiej się trzymać z daleka, portfel nie będzie płakał ;)
OdpowiedzUsuńHehe, oj tak:) Mnie to listonosz ma już chyba dość bo ciągle z czymś musi przyjeżdżać:)
UsuńJeszcze nic tam nie kupiłam, ale przeglądałam już te stronę wiele razy i mają fajne rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńTo jak już pierwszy krok, czyli przeglądanie strony za Tobą, to niedaleka droga do pierwszego zamówienia, bo w końcu coś skusi:)
Usuńmają sporo rzeczy różnych
OdpowiedzUsuńBardzo różnych:) Aż czasem się dziwie jak różnych;)
UsuńKto nie ryzykuje ten nie ma i ja czekam na swoje 4 paczki,ale każda poniżej 22 euro a w dolarach kupione,ciekawe czy jak wszystkie naraz pojawią się w Polsce to także liczą? ale zamawiane w odstępach 3,4 dni więc może nie i z różnych rejonów Chiny,Singapur itp
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie powinno być z tym problemu. To, że paczki były zamawiane w podobnym czasie (a nawet w tym samym dniu) nie znaczy, że wszystkie naraz pojawią się w Polsce. Często miałam tak, że paczki zamówione np w sierpniu przyszły dużo wcześniej, niż te zamawiane miesiąc wcześniej. Więc nie ma się co martwić na zapas😉 Tylko zamawiać więcej😅
UsuńNajgorsze w ali jest niestety oczekiwanie na paczkę i brak pewności co do jakości towaru...
OdpowiedzUsuńNo jest to loteria, niestety, ale jak się ma szczęście, to na prawdę można trafić fajne perełki:)
UsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, że tu jesteś. Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii. Jeśli Ci się spodobało, pozostań na dłużej.