Kosmetyczny (i nie tylko) haul zakupowy #7 》Nowości w mojej kosmetyczce || czerwiec 17'

by - 30 czerwca


Witajcie!
Wakacje w pełni, lipiec za rogiem, pogoda w miarę (narazie) dopisuje, czas przestawić zakupowe szaleństwo (chociaż w porównaniu do poprzedniego miesiąca to można powiedzieć, że prawie nic nie kupiłam) czerwca. Co zasiliło moją kosmetyczkę? Dowiecie się poniżej. 

Na pewno widziałyście reklamy o wyprzedażach na stronie kosmetykizameryki. Gdy zobaczyłam, że testery podkładów są w cenie 2.99 nie mogłam się oprzeć, tym bardziej, że oprócz jednego, reszty nie miałam i byłam ich ciekawa:


  • Rimmel BB Cream 01 light - do mojej cery na dwa razy,
  • Rimmel BB Cream Radiance 010 very light - nie polubiłyśmy się w ogóle,
  • Rimmel Wake Me Up 103 - jakoś jeszcze nie użyłam, więc nie mogę się wypowiedzieć ,
  • Rimmel Lasting Finish 25hr Nude 201 - piszą kolorem wszystko ok i raczej nabędę pełnowymiarowy egzemplarz,
  • Rimmel Fresher Skin 010 light porcelain - zastanawiałam się nad nim jak były wyprzedaże w Rossmannie I dobrze, że nie kupiłam, bo bym zadowolona nie była,
  • Bourjois Healthy Mix 52 Vanilla - i to jest ten z podkładów, który znam i latem czasem lubię użyć (taka mała pojemność będzie idealna i się nie przeterminuje do następnego lata).
W czerwcu byłam w hebe (aż dziw, bo mi się udało na magazyn załapać) i dokonałam zakupu dwóch produktów:



  • Bielenda super power mezo krem aktywny krem korygujący na dzień i noc - dokupiłam go do kompletu do serum z tej samej serii i używam na noc, co drugi dzień,
  • Nivea antyperspirant w kulce Dry Comfort - mój ulubieniec wśród tego typu antyperspirantów, to już nie pamiętam które z kolei opakowanie.
W poszukiwaniu idealnego podkładu mineralnego poczyniłam zamówienie próbek z Neauty (z różem się polubiłam, chciałam zobaczyć jak będzie z podkładem):

  • podkład kryjący Olive Fair,
  • podkład matujący Neutral Lihgt,
  • podkład kryjący Golden Pale,
  • podkład matujący Golden Dark,
  • puder matujący.
Niestety żaden z kolorów nie jest idealny, trzebaby inne odcienie sprawdzić. Co do samego podkładu pierwsze wrażenia pozytywne, niestety trwałością (na mojej twarzy) nie dorównuje Annabelle Minerals. Jeszcze popróbuję różnych konfiguracji. Następne na mojej liście są próbki Lily Lolo.
W tym miesiącu z Avonu skusiłam się na jedną nowość:

  • woda toaletowa Summer White Paradise - bardzo ładny, świeży, lekki, letni zapach, niestety mega nietrwały (po ok. 2h w ogóle już go nie czuć na ciele).
Teraz produkt, który dostałam w prezencie od livebysuzzy, przez którą zostałam wylosowana w konkursie wśród obserwatorów jej konta instagramie i facebooku:

  • róż Astor SkinMatch 002 Peachy Coral - odcień ładny, można tworzyć intensywność koloru. 
Na koniec coś niekosmetycznego, normalnie dla mnie hit czerwcowych zakupów:

  • ołówkowa dresowa spódnica H&M - kupiona w outlecie w małej miejscowości za kwotę 25zł (normalna cena w H&M 39.90). Uwielbiam ją! Co może dziwić, z uwagi na fakt, że zawsze się rękami i nogami broniłam przed spódnicami za kolano😉 Ubolewam nad tym, że nie ma tej spódnicy w sprzedaży w wersji biało-czarnej w paski (a wiem, że była takowa, ale może się uda za rok).
I to wszystkie zakupy z tego miesiąca. Nie jest ich tym razem dużo, cenowo wyszły tanio. Do tego dochodzi czerwcowe pudełko ShinyBox, Liferia (ciekawe kiedy w tym miesiącu je wyślą) i U.R.O.K, o którym wkrótce napiszę post.
Jak się Wam podobają czerwcowe zakupy? O którymś z produktów możecie coś więcej powiedzieć? 
💋

You May Also Like

8 komentarze

  1. Świetne produkty, oby się dobrze spisywały :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Myślę, że na Twojej ładnej buźce mogłyby zrobić furorę😉

      Usuń
  3. Ile mini-podkładów :D Świetny sposób, na przetestowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! Jak dla mnie to każdy podkład mógłby być dostępny w takiej formie. Ileż wtedy mniej wydanych pieniędzy w błoto😉

      Usuń
  4. Ja z "wake me up' się nie polubiłam, był jakiś taki diwny i strasznie się rolował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go wciąż jeszcze nie użyłam, bo przerażają mnie te rozświetlające drobinki:) Ale w któryś 'domowy dzień' go wypróbuję.

      Usuń

Miło mi bardzo, że tu jesteś. Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii. Jeśli Ci się spodobało, pozostań na dłużej.