Zwykłe też mogą być piękne || Manicure niehybrydowy #2
Witajcie.
Dzisiaj kolejny porady z serii manicure tradycyjnymi lakierami. Za oknem słońce, ma być podobno coraz cieplej, wzięło mnie więc na nieco wiosenne paznokcie.
Po ostatnim fiolecie, rządziła jedynie odżywka, ale ostatnio chodził za mną róż (paznokcie, to jest jedno z niewielu miejsc, gdzie róż bardzo lubię i chętnie po niego sięgam). W pierwotnej wizji miał być to mój ulubiony oczodajny róż z Golden Rose, jednak w momencie, gdy wymyśliłam sobie, że fajnie byłoby dołożyć kwiecisty wzorek, odcień bazowy uległ zmianie.
W dzisiejszym manicure króluje lakier Golden Rose z serii Color Expert nr 57. Ładny, stonowany odcień różu, w połączeniu z kwiecistym wzrokiem na palcu serdecznym, prezentuje się bardzo ładnie (a przynajmniej mi się podoba bardzo). Co do samego lakieru, przyjemnie się nim pracuje, nakłada się dość równomiernie, to zapewne zaleta szerokiego pędzelka, który ma nam ułatwiać aplikację. Do pełnego krycia potrzebowałam 2 warstw.
Pozostałe produkty użyte do stylizacji to odżywka z Golden Rose Black Diamond Hardener. Tutaj mamy do czynienia z tradycyjnych rozmiarów pędzelkiem, którym również łatwo się aplikowało produkt (chociaż jak dla mnie, to odżywką takim samym pędzlem łatwiej się maluje niż kolorowym lakierem).
Wykończenie to ten sam produkt co ostatnio, czyli Wibo Iron Hard. Skórki na koniec maźnęłam oliwką Neess Oliwka Mani Oil - Lilac. Zapach boski. Na palcach pachnie jeszcze ładniej niż w opakowaniu.
Wzorek na palcu serdecznym to naklejki wodne z Aliexpress (te większe - na cały paznokieć). O zgrozo, co ja się z tymi naklejkami namęczyłam 😠 Z całego arkusza 10szt., udało mi się bez uszkodzeń użyć tylko ( na szczęście aż) dwóch. Albo wierzchnia folia nie chciała się odkleić, albo odklejała się ale razem z wzorkiem. Co łaciną porzucałam to moje. Ale na szczęście się udało i efekt wyszedł całkiem niezły.
A Wy przywołujecie już wiosnę kolorami, czy jeszcze stonowane odcienie królują na paznokciach?
💋
Wzorek na palcu serdecznym to naklejki wodne z Aliexpress (te większe - na cały paznokieć). O zgrozo, co ja się z tymi naklejkami namęczyłam 😠 Z całego arkusza 10szt., udało mi się bez uszkodzeń użyć tylko ( na szczęście aż) dwóch. Albo wierzchnia folia nie chciała się odkleić, albo odklejała się ale razem z wzorkiem. Co łaciną porzucałam to moje. Ale na szczęście się udało i efekt wyszedł całkiem niezły.
A Wy przywołujecie już wiosnę kolorami, czy jeszcze stonowane odcienie królują na paznokciach?
14 komentarze
Śliczna ta naklejka, ale jak tak trudna do nałożenia to chyba szkoda nerwów :( Ale całość prezentuje się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńW zestawie było ok. 50 arkuszy. Mam cichą nadzieję, że nie wszystkie będą takie kłopotliwe:)
UsuńPięknie wykonane paznokcie, ja przy malowaniu zwykłymi lakierami nie mam tyle cierpliwości, aby dbać o każdy szczegół.
OdpowiedzUsuńOj uwierz mi, że tu nie było dbania o każdy szczegół. Udało się, że lakier wyjątkowo dobrze ze mną współpracował i efekt jest do zaakceptowania:)
UsuńEfekt jest super, ale dwie naklejki z dziesięciu to słaby wynik, więc nie wiem czy bym się zdecydowała na zamówienie ich.
OdpowiedzUsuńMam za to znajomą stylistkę, która takie kwiatki maluje sama, bez problemu. Strasznie ją podziwiam :)
Też znam dziewczynę, która takie cuda maluje sama. Dla mnie to level hard jest, dlatego posiłkuje się naklejkami i tyż jest piknie:) Dobrze, że ktoś wymyślił naklejki wodne:)
UsuńPiękne, chociaż ja nie pamiętam kiedy ostatnio nosiłam nie-hybrydy :)
OdpowiedzUsuńJa początkiem roku noszę, bo lubię sobie odpocząć ze 3-4 miesiące od hybryd:)
Usuńśliczny manicure :) Bardzo lubię lakiery Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię, chociaż nie wszystkimi mi się tak samo przyjemnie maluje (zależy od serii).
UsuńDobrze wiedzieć, że jest ktoś poza mną, kto może żyć bez hybryd. ;-D
OdpowiedzUsuńNo całkowicie uzależniona od nich nie jestem:)
UsuńPiękny manikir, bardzo podobają mi się takie naklejki
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
Dziękuje bardzo:) Mi tez się podobają, jednak aplikacja dokładnie tego wzoru była stresująca;)
UsuńMiło mi bardzo, że tu jesteś. Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii. Jeśli Ci się spodobało, pozostań na dłużej.