Witajcie.

Przyszła pora na pierwszy w tym roku haul zakupowy. Parę rzeczy już do mojej kosmetyczki przez te dwa miesiące trafiło. Nie pamiętam dokładnie co kiedy kupiłam, więc przelecimy po produktach bez podziału na miesiąc, w którym był kupiony. No to zapraszam.

Na początek Hebe, z którego pochodzi najwięcej produktów:

Skin79 Natural 98 Yum Yum Cleanser Lemonmus do mycia twarzy

Któregoś dnia będąc w Hebe była promocja na kosmetyki azjatyckie i kupiłam ten mus za nieco ponad 20zł. Przyda mi się taki produkt do porannego mycia twarzy.

Revolution Maxineczka Beauty Legacypaleta do makijażu

Łoo, ta paleta wzbudziła tyle emocji niedawno. Z popcornem w ręce można było oglądać i czytać jej recenzje. W sumie specjalnie się na nią nie czaiłam, stwierdziłam, że gdy szał na nią minie, to może ją kiedyś kupię. Trafiła się promocja i uznałam, że 3dyszki jestem w stanie za nią zapłacić i zobaczyć o co tyle szumu było w internetach.

Bandi Medical Expert anti acne+ Krem BB multiaktywny

Labo Beauty Szybko wchłaniający się krem do rąk z witaminą E i olejkami

Bielenda Neuro glicol+vit.C eksfoliujące neuromimetyczne serum odmładzające

Kallos Cosmetics Botaniq Superfruits Oświeżający spray do włosów

Wiecie, że ja nie wiedziałam o tym że Kallos ma inne produkty poza swoimi kultowymi już niekończącymi się odżywkami w wielkich pojemnikach? Zainteresował mnie ten spray. Pachnie obłędnie. Użyłam dopiero 3 razy, więc ciężko się wypowiedzieć jak działa na włosy. Dam znać.

DermoFuture regenerująca kuracja z witaminą C

Facelle intim fresh płyn do higieny intymnej

Och ileż ja się naczytałam na przeróżnych grupach, że płyny Facelle są takie super, że nawet do mycia twarzy (oj nie odważyłabym się) oraz całego ciała się nadają. Skończyła mi się Ziaja no i kupiłam. I co? Lekkie rozczarowanie, Nie porwał mnie ten produkt. Może za dużo od niego oczekiwałam.

W Biedronce przy okazji zakupów spożywczych ujrzałam na półce ją:

BeBeauty gąbeczka do makijażu

Korana Propolis żel do mycia twarzy, tonik, krem do twarzy

Słyszałam wiele dobrego o tych produktach. Od dawna mnie kusiły i w końcu korzystając z kodu rabatowego kupiłam je. Pomału będę je wprowadzać do swojej pielęgnacji, myślę że początkowo na noc i zobaczymy co się będzie działo.

Stara Mydlarnia tonik oczarowy

Avon planet spa ujędrniające serum do szyi i dekoltu ze śródziemnomorską oliwą z oliwek

Avon planet spa z aktywnym węglemintensywnie oczyszczający płyn do mycia twarzy, intensywnie oczyszczająca maseczka peel-off, gąbeczka do oczyszczania twarzy

Zakupiłam z myślą o stosowaniu tego zestawu nie częściej niż raz góra dwa razy w tygodniu, by dogłębniej doczyścić cerę. Jeszcze nie używałam.

Avon advance TECHniques szampon wzmacniający włosy "Wypadanie STOP"

O matko, jak ten szampon pachnie😍. Pamiętacie z dawnych lat cukierki 'Leśne?' Moja mama je uwielbiała i zawsze u nas w domu były. Ich zapach  był nie do podrobienia. I ten szampon właśnie tak pachnie! A poza zapachem to zauważyłam, że podczas mycia dużo mniej wypadają mi włosy niż wcześniej, więc wygląda na to, że robi to co obiecuje nam producent.

I to wszystkie moje zakupy z ostatnich dwóch miesięcy. Znacie któryś z tych produktów? Możecie powiedzieć jak się Wam sprawdza?
💋